Ten blog miał powstać już jakiś czas temu... To pewnego rodzaju tribute dla mojego taty..podziękowanie, że mogę podzielić się kawałkiem Jego historii...
Nie wiem dokładnie ile lat robił te zdjęcia, które jakiś czas temu zaczęłam skanować.... to okres młodzieńczych, kawalerskich lat...pierwszych spotkań z moją mamą ...okres samotności i okres rodziny ... dla mnie samej to coś więcej niż zdjęcia.... to studnia do której zaglądam i wiem po co żyję...
zdjęcia są rozrzucone tematycznie i czasowo....tak jak Tata pozwala mi je odkrywać :)
portrety, pejzaże i martwe natury mieszają się ze sobą...
będą wrzucane zależnie od czasu...
ps. Tato- dzięki! ...zaglądajcie tu z Mamą :)
2 komentarze:
super duper. szkoda że w szafach mojego starego można znaleźć tylko nieuprane garnitury z poduszkami na ramionach. matuszna szacun. tata matuszny szacun
naprawdę świetny pomysł, świetne zdjęcia - śledzić zaczynam, czekam na więcej
Prześlij komentarz